W Polsce malinowy zapach piwa bierze się z dodatku soku. W Norwegii bierze się ze słodów, drożdży i chmielu. To piwo jest najbardziej owocowe, jakie miałem przyjemność próbować. Zdecydowanie ciekawe i intrygujące. Pomimo silnej malinowej nuty, nie jest słodkie. Długość odcinka 13:53.
Podkład muzyczny: PERSSON – Good news.