Miał być odcinek wybrany sposród piw zaproponowanych w komentarzach, jednak ze względu na nikłe zainteresowanie słuchaczy postanowiłem wybrać samemu tematykę. I tak oto z pomocą Pawła porównujemy czeskiego i polskiego pilsnera. Długość odcinka 31:44.
Kleju… jaka Bania;D
hahaha nie wiedział co to klarowność… płyta pilśniowa… po raz ostatni póki sie nie doedukuje;p kto daje głos na samym początku i na samym końcu?
Spokojnie, każdy może się spiąć za pierwszym razem. Na początku jest głos Łukasza z papacafe.pl, a na końcu Maćka z beznazwy.net i Filipa z nietylkodlaorlow.com
Niskie zainteresowanie?
To ja zapraszam do Browaru Konstancin. Jak na tak mały browar, to przyjemna gama piw do wyboru. Ciekaw jestem opinii kogoś, kto nie jest skażony na wskroś lokalnym patriotyzmem.
Bardzo mnie ciekawi jak smakuje Dawne, postaram się je kiedyś zrecenzować. Dzięki za komentarz 🙂
Swoją drogą, jakbyś miał kłopoty z dotarcie do samego piwa, to daj znać, najwyżej się jakąś paczkę skonstruuje.
Dzięki Godai, ale problemu z dostępnością być nie powinno 🙂 Co najwyżej z liczbą zamówień na odcinki bo ostatnio trochę osób się odezwało z życzeniami, a i sam mam kilka pomysłów, więc zapewne to wszystko może się rozciągnąć w czasie.
Bania ciekawy odcinek – z tym porównaniem. Fajnie wyszedł.
Proponuję zrecenzować Perłę i Kasztelana w najbliższym czasie.
Jedna uwaga co do merytoryki: PU nie był pierwszym piwem dolnej fermentacji. W Monachium i Wiedniu już wtedy warzono ciemne lagery o niskim nachmieleniu. PU był pierwszym piwem dolnej fermentacji o złocistej barwie i silnym nasyceniu (pierwsze piwo w całości uwarzone na słodzie pilzneńskim)
wiadomo, czeskie koncerniaki biją polskie na głowę, ale to nadal koncerniaki, co innego małe czeskie browary typu Svijany albo Rohożec:)
Świetny odcinek w tandemie. Moim zdaniem podczas dialogu jesteście w stanie jeszcze lepiej opowiedzieć o piwie/przetestować piwo. Oby wiecej takich duetowych odcinków!
Pingback: Piszę, zamiast mówić « Piwo w mikrofonie, czyli blog i podcast o piwie
Nie wiem czy to istotna informacja ale podobno od kwietnia 2011 piwo (Urquell) sprzedawane w PL pochodzi wyłącznie bezpośrednio z Pilzna. Bo wcześniej to wiadomo – pochodziło z browaru Tyskie. Czyli kupując Urquell`a dzisiaj nie trzeba się obawiać podróbki ?
Czy po próbie organoleptycznej ktoś już może to potwierdzić ?
😉
Dokładnie. Ostatnio dostałem karton Pilsnera i każda butelka była smaczna 🙂